O mnie
Kobieta wielozadaniowa. Przede wszystkim jestem Mamą dwójki najsłodszych Maluchów, żoną, po prostu kobietą.
Prowadzę sklep www.misjarodzinka.pl w wolnym czasie bloguję o gotowaniu, podróżach, wspólnych zabawach z moimi Maluchami.
Doba zdecydowanie jest za krótka ;-)
Sklep
Archiwum
-
▼
2015
(81)
- ► października (2)
-
▼
marca
(14)
- Jaglano - jagodowy podwieczorek
- Wielkanocne pieczenie - CIASTECZKA
- Placki z kaszy jaglanej z musem z jagód
- Chrupiący kurczak cytrynowy
- Mam dziecko.... to znaczy niewolnika!?
- Chlebek bananowy (Banana bread)
- Pierogi z soczewicą i boczkiem
- Coffee time!
- Jabłka z kruszonką
- O zazdrości trochę
- Cytrynowo poziomkowy powiew wiosny
- Omleciki biszkoptowe
- W Paryżu dzieci nie grymaszą
- Sposób na marchewkę
Robiłam ostatnio - 2 razy, ale z przepisu od koleżanki. Mąki bylo w nim o wiele mniej.
OdpowiedzUsuń2 razy wyszedł zakalec;/ wypróbuję Pani przepisu.:)
Polecam, z tego przepisu udaje mi się zawsze. Jedynie zawsze co robię, to nigdy nie wyciągam ciasta od razu po upieczeniu. Zostawiam je w uchylonym i wyłączonym piekarniku tak na 15 minut.
UsuńProszę dać znać czy się udało ☺